Dzisiaj kontynuujemy historię znanej wszystkim firmy Adidas, która istnieje już prawie 100 lat, a rozpoczynała swoją działalność w pralni. Większą sławą jednak zyskała w 1954 roku, kiedy reprezentacja RFN zdobyła mistrzostwo świata, pokonując w finale Węgry. Od tego czasu zamówienia były składane na masową skalę, fabryki się rozrastały, pracowników przybywało, buty coraz lepsze. Moment zwrotny w historii firmy.

Buty Adidasa były dopracowywane we współpracy z takimi światowymi tuzami jak bokser Muhammad Ali czy Franz Beckenbauer. Adi Dassler wysłuchiwał ich wskazówek, dopasowywał do ich wymagań, testował, aż wreszcie zaufała mu większość sportowców na świecie. Doszło do sytuacji, kiedy aż 75 procent zawodników miała na stopach buty wyprodukowane przez bohatera niniejszego artykułu. Miało to miejsce w trakcie igrzysk olimpijskich w Rzymie, w 1960 roku.

Firma rozwijała się prawidłowo, ale potrzeba było rozszerzenia asortymentu, więc poczyniono spory krok do przodu i zaczęto produkować także wysokiej jakości stroje sportowe czy dresy. Kolejne dyscypliny sportowe zostały wzięte pod lupę.

Mimo ogromnym sukcesów i produkcji blisko 45 milionów par butów rocznie, cały czas mieliśmy do czynienia z rodzinnym biznesem. Zmiana nastąpiło dopiero po śmierci Adolfa Desslera w 1978 roku. Interes przejęła jego żona, a później syn. W 1990 roku udziały zostały wykupione przez francuskiego biznesmena, Bernarda Tapie, ale za sterami ogromnej firmy wytrzymał zaledwie trzy lata i oddał ją w ręce Roberta Louis Dreyfusa.

Do imponującej sprzedaży dołączył on również nowoczesny marketing, który był już wtedy niezbędny, aby Adidas mógł przetrwać rywalizację z coraz mocniejszą konkurencją. Marka musiała pojawiać się na wszystkich ważnych światowych imprezach. Większość dyscyplin już podczas igrzysk w Sydney korzystało z usług Adidasa, który jest obecnie największym producentem obuwia i odzieży sportowej Europie, dystansując Pumę, a jeśli chodzi o sprzedaż na światową skalę, to ustępuje tylko firmie Nike.