Znaleźli faceta w kowbojskim kapeluszu?nieciekawy typek?był kiedyś szwagrem Murphy?ego, a on winien był mu 200 tysięcy?twierdził, że owszem odwiedził byłego szwagra, ale nie było go w domu, więc sobie poszedł?nie mieli podstaw, aby go zatrzymać, ale Grace znalazła powiązanie z okradzioną rodziną ? była to cieniutka nitka?na nagraniu z monitoringu widoczne było jak jeden z siostrzeńców pani Doverton rozmawia z Murphy?m?wezwano chłopaka na przesłuchaniu, ale on w dalszym ciągu zapierał się znajomości z tym typkiem?ot po prostu rozmawiał z klientem?w tym samym czasie Patrick (nie mając zgody)wypuszcza faceta w kowbojskim kapeluszu i prowokuje go nazywając głupcem?prowadzi go do windy, którą będą także opuszczali stanowy budynek pani Doverton, jej siostrzeniec i wezwany adwokat rodziny?pani Doverton chłodno acz uprzejmie prosi Teresę, aby dzwoniła do niej ilekroć chce rozmawiać z jakimkolwiek członkiem jej rodziny?Lisbon z równie uprzejmym uśmiechem powiadamia ją, że taki gest byłby sprzeczny z ich procedurami?podchodzą do windy, przy której stoją Patrick i gość w kowbojskim garniturze?