Najlepsze horrory to takie, które potrafią nie tylko przestraszyć widza, ale też przedstawiają ciekawą historię trzymającą w napięciu. Nie sztuką jest zrobienie filmu, w którym na bohaterów będą co chwila wyskakiwały jakieś straszydła, tylko takiego, w którym na początku pojawi się jakaś straszna, mroczna tajemnica, którą bohaterowie będą musieli rozwikłać walcząc ze złymi, nadprzyrodzonymi siłami. Właśnie taką konstrukcję ma Ring, jeden z najsłynniejszych i najczęściej oglądanych horrorów. Przedstawia on historię reporterki usiłującej rozwiązać zagadkę tajemniczej kasety sprawiającej, że ginie każdy, kto ją obejrzy. W tym filmie nie znajdziemy zbyt wielu strasznych postaci, a jednak gra światła i obrazu, oraz sposób w jaki przedstawiana jest fabuła, sprawiają, że oglądając ten film widz cały czas odczuwa przyspieszone bicie serca wywołane strachem.
Kolejnym świetnym horrorem jest Lazarus. Ukazuje on grupę naukowców prowadzących badania nad serum umożliwiającym wskrzeszanie zmarłych. Jak łatwo się domyślić, eksperyment wymyka się spod kontroli.