Było o jedno ciało za mało ?powinien być jeszcze Hicks, a nie było go ani żywego ani martwego?przesłuchują na tę okoliczność Rebekę?, ale ona nie chce wierzyć, że Hicks mógłby zrobić coś takiego?nie widziała nic podejrzanego, ani nikogo, kogo nie powinno tu być?Bosco zwołał wcześniej zebranie, bo nastąpił przełom w sprawie karteli?
Grace przegląda taśmy z monitoringu?Rebeki nie było 9 i pół minuty?nie mają zdjęć z garażu, ktoś manipulował przy plikach?mimo zabezpieczeń ktoś usunął pół godziny zapisu?grace każe wezwać informatyka?
Szef pyta Teresy czy będzie w stanie prowadzić sprawę nawet wtedy, gdy obierze niedobry kierunek, czyli nawet wtedy,gdyby Bosco umarł?Lisbon nie odpowiada wprost tylko mówi, że trochę ołowiu nie zabije Sama?
Wchodzi Patrick i pyta czy zidentyfikowano mężczyznę pozostawionego na cmentarzu?Lisbon mówi, że to nie jest teraz najważniejsze, ale Jane ma przeczucie?Cho dzwoni do patologa i ten podaje mu nazwisko ?Patrick chwilkę się zastanawia a potem wybiega i wsiada do samochodu?przyjeżdża do szpital gdzie pracował zmarły?wchodzi do jego gabinetu?na ścianie krwią wyrysowana jest okrągła głowa z uśmiechem?logo Red
Johna a na biurku leży z poderżniętym gardłem Hicks?